2017 był bardzo pracowitym rokiem dla autora piosenek i rapera SKY-HI, wypełniony stałym strumieniem wydawnictw i wieloma koncertami. Pod koniec roku artysta wystąpił w USA, Francji i Anglii w ramach światowej trasy SKY-HI Round A Ground 2017. Przed tymi koncertami JaME w wywiadzie głęboko zanurzyło się w muzykę artysty.
Minęły już cztery lata od kiedy wydałeś debiutancki singiel major, Ai Bloom / RULE, jako SKY-HI. Czy masz wrażenie, że od tego czasu zmieniło się twoje podejście do muzyki lub występowania?
SKY-HI: W momencie debiutu major zdecydowałem się zostać kontynuować karierę jako wokalista i autor piosenek w rapowym stylu, ponieważ wierzyłem, że to pozwoli mi dalej występować w tym muzycznym świecie. Ta decyzja doprowadziła mnie do tego, że sam mogę tworzyć rytmy, dodawać linie melodyczne i pisać teksty. Zwykłem tworzyć muzykę rapując z beatmakerem w studiu, tak jak to robi większość raperów. Wzbogacając ten styl, zacząłem tworzyć muzykę disco i popowe piosenki samodzielnie w moim studiu. Ai Bloom było jednym z oryginalnych kawałków, które powstały w ten sposób.
Twoja muzyka przybiera wiele różnych kierunków – masz agresywne rapowane utwory, żywsze popowe piosenki, a także emocjonalne ballady. Jeżeli miałbyś polecić jedną piosenkę nowym słuchaczom, by pokazać im istotę muzyki SKY-HI, którą byś wybrał i dlaczego?
SKY-HI: To byłoby Marble, ponieważ wyraża "popowość" mojej muzycznej kreatywności w jak na razie najlepszy sposób. Przy okazji, w Japonii niemal wszystkie gatunki muszą mieć popowy posmak i myślę, że to jest trend. Co więcej, myślę, że w przypadku tej piosenki udało mi się odnieść sukces przekazując moje przesłanie światu i to także bardzo mnie wspiera. Mam nadzieję, że będę tworzyć jeszcze lepsze utwory.
Co zainspirowało cię do zajęcia się rapem?
SKY-HI: Dużo słuchałem amerykańskiej muzyki hiphopowej, kiedy dorastałem, i pewnego dnia natknąłem się na japońską grupę rapową rhymester, prezentującą swój super występ w telewizji. Wywarło to na mnie olbrzymie wrażenie, gdyż nigdy wcześniej nie widziałem takich fajnych japońskich raperów. Mniej więcej dlatego zacząłem tworzyć duet z gitarzystą z zespołu, w którym wtedy byłem.
w jaki sposób piszesz teksty? Czy jest jakaś technika, której używasz, by zacząć?
SKY-HI: Nie bardzo, ale kiedy piszę piosenki, staram się zawrzeć przesłanie w jednym zdaniu, zastosować je jako szkielet całości i stąd rozbudowywać resztę utworu. Ogólny obraz utworów pojawia się jako ruchomy obraz w mojej głowie, a czasami pojawia się jako coś w rodzaju przepisu.
Jak oceniasz przejście z wieloosobowej grupy do bycia solistą?
SKY-HI: To bardziej na odwrót. Zacząłem jako artysta solowy, potem dołączyłem do AAA, więc mój muzyczny styl nie zmienił się przez to za bardzo.
Niedawno wydaliście wspólną płytę z Czecho no Republic i pojawiasz się na nadchodzącym albumie MIYAVIego. Jak do tego doszło i jak się pracowało z tymi artystami?
SKY-HI: To bardzo dobry czas w mojej karierze, gdyż dostaję dużo ofert współpracy i innych możliwości z rockowej sceny. Każdy z tych artystów tworzy utwory na inny sposób i to motywuje mnie bardzo do własnej kreatywności. Dla mnie tworzenie muzyki to najlepszy sposób, by poznać wspaniałych ludzi i bardzo mi się to podoba.
Czy są jacyś artyści z innych gatunków muzyki, z którymi chciałbyś współpracować?
SKY-HI: Jest ich sporo! Z artystów jpopowych to Tanaka Yasutaka i Tachibana Keita z w-inds, Yonetsu Gensui itd. Ponadto, jestem fanem HOCUS POCUS i ostatnio miałem kontakt z francuską sceną muzyczną, chciałbym więc współpracować w niedalekiej przyszłości z francuskimi artystami i muzykami.
Mówiąc o współpracy, w sierpniu wydałeś także cyfrowy singiel RAPSTA wraz z SALU. Jest to wasze kolejne wspólne wydawnictwo po albumie z 2016 roku. Jak się z nim pracowało i czy możemy spodziewać się więcej waszych wspólnych wydawnictw w przyszłości?
SKY-HI: SALU to wspaniały artysta. Bardzo go lubię, jako najlepszego przyjaciela, a także dobrego rywala, i jestem także fanem jego twórczości. Mamy wiele wspólnego i wpływamy na siebie naszą wyjątkowością. Jedna rzecz, która nas łączy, to agresywność w staraniach stania się lepszym wykonawcą i to daje nam dobrą chemię.
W październiku wydałeś dwa nowe single, Marble i Bitter Dream, cyfrowo na całym świecie. Co możesz nam o nich powiedzieć?
SKY-HI: Marble jest o wspaniałości mieszania się ze sobą i akceptowania się wzajemnie. W życiu codziennym spotykamy się z odmiennymi perspektywami innych i czasami z takimi, które są bardzo trudne do zaakceptowania i czasami mogące prowadzić do tragedii. Jednakże, gdyby każdy z nas myślał, wyglądał i zachowywał się w ten sam sposób, nie wniosłoby to nic nowego i byłoby cholernie nudne. Wszyscy jesteśmy inni i mamy wielowarstwowe osobowości. Każdy z nas jest wyjątkowy i czyni ten świat barwnym miejscem. Akceptacja różnic i kochanie ludzi dookoła nas jest kluczem do życia i, by to osiągnąć, musimy zacząć kochać siebie. Wiadomości ze świata, jak na przykład ta, że grupa białych supremacjonistów zabiła ludzi w południowych Stanach, zainspirowała mnie, by głośno wyrażać to przesłanie na całym świecie.
Nagrałem Bitter Dream z muzykiem, którego spotkałem w Los Angeles. Nie znając siebie zbyt dobrze, po prostu uskrzydliliśmy to wibracją, płynnością i energią. Staraliśmy się poznać poprzez proces tworzenia muzyki. Nie lubię sposobu, w jaki "marzenie" jest opisywane po prostu jako wspaniała, genialna i słodka rzecz. Jeżeli naprawdę się za to zabierzesz, znajdziesz gorycz w osiągnięciu tego celu. Uwzględniając to wszystko, myślę, że tak naprawdę tym marzenie powinno być.
Ostatnio wydaje się, że wydajesz dużo muzyki bardzo szybko. Jak utrzymujesz tak wysoki poziom energii przy tak napiętym harmonogramie?
SKY-HI: Przechodziłem ostatnio przez trudne chwile i nagrywanie muzyki oraz granie koncertów, to były praktycznie jedyne rzeczy dające mi życiową energię, jest więc dla mnie naturalne, że cały czas jestem w kreatywnym stanie. Proszę, poradźcie mi jednak dobre sposoby na pokonanie tego trudnego czasu.
Czy jest coś konkretnego, co chciałbyś zobaczyć lub doświadczyć podczas zagranicznych koncertów w ramach trasy Round A Ground 2017?
SKY-HI:To będzie dla mnie eksperymentalna trasa, by spróbować wielu nowych rzeczy. Co więcej, będę współpracował z lokalnymi muzykami i wykonawcami, jest to więc kolejna rzecz, na którą czekam. By być zaakceptowanym i lubianym, zagram jak najlepiej. Byłoby cudownie, gdybym mógł stworzyć muzykę wraz z lokalnymi muzykami.
Czego fani mogą się spodziewać po twoich zagranicznych koncertach?
SKY-HI: Mój rapowany występ, śpiewanie przy akompaniamencie fortepianu, na którym sam gram, występ z tancerzami i więcej, by zabawić publiczność. Robię także przedstawienie, w których tancerze tańczą zgodnie z tym, co rapuję. Jest to dobrze odbierane w Japonii i jestem ciekawy, jakie reakcje wywoła podczas zagranicznych koncertów bez japońskich linijek, postaram się tworzyć dobry nastrój bez mówienie.
Jaki jest najlepszy sposób na dobra zabawę podczas występu SKY-HI?
SKY-HI: Przyjdź proszę, jako ty, i oglądaj koncert. Baw się, jak tylko chcesz, ponieważ jestem po prostu zbyt szczęśliwy, mogąc cię poznać, gdy występuje na scenie. Proszę, dobrze się bawcie na koncercie SKY-HI.
Co planujesz po światowej trasie?
SKY-HI: Na finał trasy zagram koncerty w Japonii i tam spróbuję zagrać podwójny występ jako solowy artysta hiphopowy i jako artysta z całym zespołem. Chciałbym, żeby moi fani cieszyli się tym kontrastem.
Proszę, przekaż wiadomość czytelnikom JaME.
SKY-HI: Dziękuje bardzo za przeczytanie tego artykułu. Nie będziecie żałować poznając SKY-HI poprzez JaME, gdyż będę tworzył wspaniałą muzykę i mam nadzieję, że pozostanę gdzieś w waszej pamięci. Mam też nadzieję, że ta więź tylko się zacieśni. Dziękuję!
JaME chciałoby podziękować SKY-HI i avex entertainment Inc. za możliwość przeprowadzenia wywiadu.
![Marble [Digital Album Version]](https://www.jame-world.com/media/musicrelease/cover.png)
