25 października piosenkarka i autorka piosenek May J. wydała ósmy album Futuristic, pierwsze pełne wydawnictwo od trzech lat. Tego samego dnia ukazał się Thank You Disney, zawierający 16 coverów klasyków Disneya w wykonaniu artystów z wytwórni avex, w tym May J..
W wywiadzie May J. opowiedziała o Futuristic i nagrywaniu albumu z coverami.
W zeszłym roku obchodziłaś dziesięciolecie kariery. Jakie są twoje przemyślenia na temat tego kamienia milowego?
May J.: Jestem wdzięczna moim fanom, którzy wspierali mnie przez te wszystkie lata. 10 lat minęło bardzo szybko i czuję się, jakby to cały czas był tylko początek. Nie mogę się doczekać, by robić jeszcze bardziej ekscytujące rzeczy przez następne 10 lat!
Niedawno wydałaś ósmy album, o tytule Futuristic. Jaki jest temat czy przesłanie, które chciałabyś wyrazić za pomocą tego albumu?
May J.: Myślę, że ważne jest, by zawsze wyobrażać sobie, jaką przyszłość się chce. Wierzę, że cokolwiek sobie wyobrazimy, stanie się rzeczywistością. Chciałabym podzielić się moimi "futurystycznymi" myślami z fanami.
Pojechałaś do Los Angeles, by nagrać nowe piosenki na Futuristic. Jakie są główne plusy nagrywania za granicą?
May J.: Najlepszą rzeczą są bez wątpienia sesje nagraniowe z takimi wspaniałymi muzykami, jak Alex Al, Shaun Martin i Chris Coleman. Praca z nimi była jak spełnienie marzeń!
Napisałaś wszystkie piosenki nagrane w Los Angeles. Którą z nich najfajniej ci się pisało? Co ją zainspirowało?
May J.: Nauczycielka muzyki z mojego amerykańskiego liceum w Japonii zmarła tego dnia, w którym pisałam My Star~Message~. Najpierw usłyszałam tę wiadomość, potem wymyśliłam te piękne melodie, zdecydowałam się więc zadedykować tę piosenkę mojej nauczycielce.
Praca nad którą z piosenek z Futuristic stanowiła największe wyzwanie? Dlaczego?
May J.: Chciałam spróbować zaśpiewać w rejestrze gwizdkowym, zaaranżowałam więc to w piosenkce Smile At Me. Nie mogłam dobrze trafić w najwyższy ton, kiedy ćwiczyłam w Japonii, ale udało mi się to z łatwością, kiedy pojechałam do LA. To pokazuje, że nagrywanie w LA naprawdę dodało mi odwagi, by przełamać granice i wznieść się na wyższy poziom.
Nagrałaś cover If Only z "Następców" na niedawno wydany album z coverami klasyków Disneya, Thank You Disney. Czy możesz nam coś opowiedzieć o nagrywaniu tego coveru?
May J.: Uwielbiam film i If Only jest tak naprawdę moją ulubioną piosenką, byłam więc bardzo podekscytowana, że mogą ją nagrać. Jest to mieszanina R&B i country, i to było coś, czego nie próbowałam wcześniej, więc zdecydowania wiele się nauczyłam nagrywając ja.
Jak przebiegała praca z producentem wykonawczym Kennym Ortegą przy albumie Thank You Disney?
May J.: Miałam szansę spotkania go, kiedy promował ten album w Japonii. Posłuchał mojej wersji If Only i powiedział, że bardzo mu się podoba! Jest niesamowicie utalentowaną osobą, ale cały czas bardzo skromną. Praca z nim była wielkim zaszczytem.
Co masz dalej w planach?
May J.: Piszę więcej piosenek, mam więc nadzieję, że znowu będę mogła nagrać je za granicą! Jestem także zainteresowana śpiewaniem w innych językach. Jak na razie próbowałam chińskiego i włoskiego!
W jakich krajach chciałabyś wystąpić, jeżeli miałabyś możliwość pojechania w światową trasę?
May J.: Szczerze mówiąc, pojechałabym gdziekolwiek! Ale byłoby wspaniale, gdybym mogła wystąpić w krajach, w których mam korzenie, jak Iran, Rosja, Turcja, Hiszpania i Anglia.
Na koniec, zostaw proszę wiadomość dla czytelników JaME.
May J.: Dziękuję bardzo za przeczytanie tego wywiadu! Mam nadzieję, że będziecie mieć szanse posłuchania mojej muzyki i czekam na zobaczenie moich fanów z całego świata na koncertach w przyszłości!
JaME chciałoby podziękować May J. i avex entertainment Inc. za możliwość przeprowadzenia wywiadu.